Wyobraź sobie – stoisz pod wodospadem Skógafoss, telefon w jednej ręce, GoPro w drugiej, a z tyłu głowy pytanie: czy to story pójdzie na Insta bez zżerania całego pakietu danych? Jeśli planujesz trip na Islandię i zastanawiasz się, co z internetem i roamingiem, to ten wpis rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.
Czy na Islandii działa roaming UE?
Krótko i na temat – tak, działa! Chociaż Islandia nie jest w Unii Europejskiej, to jest w EOG (Europejski Obszar Gospodarczy), a to oznacza, że obowiązuje tam zasada Roam Like at Home.
Co to znaczy w praktyce?
Czyli co? Czyli rozmowy, SMS-y i internet w telefonie działają tak, jak w Polsce – bez żadnych dodatkowych opłat (o ile nie przekroczysz pakietu). A konkretnie: Można mieć włączoną nawigację non stop, robić live’y z gejzerów i nawet oglądać serial, siedząc w gorącym źródle przy fiordzie.
Ile interentu masz w ramach roamingu?
Teoretycznie operatorzy mają obowiązek w ramach usługi Roam Like Home udostępnić Ci tyle internetu ile masz w umowie krajowej, za stawkę taką, jak w kraju podpisania umowy, czyli w Polsce. Masz więc do dyspozycji całkiem sporo. Wiadomo jednak, że w podróży zużywa się znacznie więcej Interentu niż podczas pobytu w kraju. Niemal codziennie korzystasz z nawigacji, sprawdzasz pogodę, hotele i inne przydatne usługi na miejscu. Poza tym – wiadomo – dobrze jest wrzucić coś na media, przesłać film czy zdjęcia. Czasem, kiedy nie masz dostępu do Wi-Fi, zdarzy ci się też obejrzeć coś na Netflixie albo innym streamingu. Łatwo więc przekroczyć limit, a wówczas… będziesz płacił za internet stawkę jak za granicą! Warto więc zrobić wszystko żeby się tego ustrzec.
Co zrobić aby oszczędzać zużycie danych?
Najskuteczniejszym sposobem jest włączenie trybu samolotowego i ustawienie tylko internetu przez Wi-Fi. Kolejną sprawą będzie pobranie map do nawigacji i ustawienie jej pracy w trybie offline. To samo można zrobić z playlistą na Spotify lub innym streamingu. Kiedy to jednak okaże się za mało, a ty wciąż potrzebujesz więcej danych w niskiej cenie, wybawieniem może być wykupienie lokalnego pakietu danych na karcie eSIM.
eSIM z internetem na Islandii – wygoda level pro
Jeśli masz telefon z obsługą eSIM, to serio – nie musisz się bawić w kupowanie lokalnych kart czy czekać na kuriera z nową SIM-ką. Najlepiej jeszcze przed wyjazdem ogarnąć sobie eSIM u jednego z dostępnych operatorów międzynarodowych. Dobrym pomysłem jest zainstalowanie drugiej karty eSIM tylko na dany kraj – tylko do korzystania z internetu. Dzięki temu zachowujesz swój numer telefonu, w razie potrzeby rozmowy, ale transmisję danych masz w dobrej cenie, na lokalnej karcie eSIM. Usługi tego typu oferują aplikacje takie jak Airlo czy Saily. Pisaliśmy już o tym w artykule eSIM w roamingu – jak działa za granicą. Dzięki temu zabiegowi masz działający net od razu po wylądowaniu w Keflaviku. Bez przekładania kart, bez kombinowania. Klik, klik – i działa.
Jak działa internet na Islandii?
Islandia to kraj kontrastów – z jednej strony dzika natura, z drugiej nowoczesna infrastruktura.
Wi-Fi znajdziesz praktycznie wszędzie – na lotnisku, w hostelach, restauracjach, a nawet na niektórych stacjach benzynowych (i to zaskakująco szybkie). Jeśli więc podróżujesz spędzając czas w hotelach – nie masz się o co martwić.
Zasięg podczas RoadTripu
Podczas road tripu wokół wyspy prawie cały czas łatwo jest o zasięg LTE. To ważne, bo podczas wycieczki na Islandii pogoda potrafi się zmienić bardzo szybko. Porywiste wiatry to standard, a drzwi wyrwane z zawiasów samochodu to najczęstszy problem przy oddawaniu samochodu do wypożyczalni (uważaj zanim je otworzysz!). Zdarza się, że drogi są zamkniete przez niespodziewany opad śniegu – i to nawet w czerwcu. Internet przydaje się więc nie tylko nie tylko po to, by korzystać z nawigacji. Dobrze jest reguarnie monitorować stan dróg oraz sprawdzać pogodę w lokalnych serwisach: road.is i vedur.is.

Jeśli planujesz wycieczkę w Interior poza główne drogi – przygotuj się na przygodę z dala od cywilizacji. Tam naprawdę jest dziko. Choćbyś miał niewiadomo jaki pakiet danych – jedynie telefon satelitarny cię uratuje.
Darmowy internet w roamingu w Red Bull MOBILE
Jeśli masz Red Bull MOBILE, to jesteś w domu. Serio, to jedna z lepszych ofert na rynku – w dodatku w ramach subskrypcji, a nie abonamentu. Możesz więc w każdej chwili z niej zrezygnować lub zawiesić płatności. W ramach oferty masz spory pakiet danych (nielimitowany internet nawet przez 90 dni od aktywacji – potem 60 GB miesięcznie) do wykorzystania w roamingu, który działa też na Islandii.
Nie musisz się martwić o żadne dodatkowe opłaty – internet śmiga jak u nas. Jeśli jedziesz na tydzień, to spokojnie pociągniesz tylko na tym, co masz w pakiecie – bez żadnych dopłat, bez stresu.
TL;DR (czyli szybkie podsumowanie dla tych, co scrollują)
- ✅ Roaming na Islandii działa jak w UE – rozmowy, SMS-y, net w pakiecie
- 📶 Zasięg i internet są spoko, nawet podczas road tripów
- 💡 eSIM w Red Bull MOBILE to mega wygodne rozwiązanie na podróż
- 💸 Nie musisz nic dokupować – pakiet z Polski działa też na Islandii
- 🏕️ I tak, można robić live’a z gorącego źródła bez stresu o rachunek 😄







